tak tak, a wszyscy je uwielbiają. Wszyscy mają weekend, a Ja do pracy od świtu do nocy i tak cały weekend. Nienawidze bo nie ma Cie ze mną Andziku. Wychodzę śpisz, wracam śpisz. Wychodzę płacze ze smutku wracam płacze ze szczęścia, że to już koniec dnia. Gdyby tylko się dało zostałabym z Tobą. Tak mi Cie brakuje.
|
Podróże małe i duże |
|
Zabawa na całego |
|
Po kąpieli wieczorynka i telefon do Taty |
Oj to wcale się nie dziwię!
OdpowiedzUsuńBrakuje mi weekendów z Anią bardzo:(
OdpowiedzUsuń