Andzik gryziesz mnie od paru dni non stop nie wiem jak Cie mam oduczyć. Tatusia swojego nie gryziesz. Szalejesz kochaniutka. Dzisiaj wraz z innymi dziećmi zrobiłaś dla Tatusia wielkanocne ciasteczko z pomocą Mamy oczywiście, bardzo Ci się podobało. Dziś po raz pierwszy widziałaś króliczka. Oczka jakby lepiej mniej drapiesz. Antybiotyk pomaga. Martwi mnie, że nie masz apetytu. Dzisiaj wogóle nie zjadłaś obiadu. Zaskakujesz mnie każdego dnia. Nie mogę się Tobą nacieszyć. Dzisiaj śpisz ze mną, a co tam Tatus sobie poradzi muszę Cie potulić. Uwielbiam Cie moja ślicznotko.
|
Bawimy się w gotowanie |
|
Ani pierwsze ciasteczo !!!! |
|
Krótki relaks |
Mój ma już dwa zaraz, ach jak ten czas leci... :))
OdpowiedzUsuń