3780 grams of Love

czwartek, 4 lipca 2013

Pierwszy gryzak

Żyrafa Sophie to pozornie zwykła, mała, gumowa zabawka. Zwierzątko o wzroście 18 cm, koloru złamanej bieli, z brązowymi cętkami, ma 4 nogi, parę uszu i parę rogów. Ale... od ponad 50 lat nieustająco jest najpopularniejszą „pierwszą zabawką” kolejnych pokoleń francuskich niemowląt. Narodziła się 25 maja 1961 roku we Francji, w dniu Świętej Zofii, na której cześć nosi imię. W tym czasie jedynymi zabawkami przedstawiającymi zwierzęta były figurki zwierząt domowych lub wiejskich. Była pierwszym egzotycznym zwierzakiem jakim bawiły się ówczesne dzieci. Dziś Żyrafa Sophie wygląda identycznie, jak 50 lat temu i wytwarzana jest w ten sam tradycyjny sposób, w procesie, na który złożonych jest 14 ręcznych czynności. Stworzona jest w całości ze 100% naturalnej gumy otrzymywanej z soku drzewa Havea - znanej powszechnie jako lateks. Jej kształty są stworzone do małych rączek - jej szyja jest superwygodnym uchwytem a głowa i nogi – wymarzonymi gryzakami. Dzięki temu, kiedy niemowlę dorasta, Sophie staje się niezastąpionym przyjacielem przy bolesnym ząbkowaniu. Jej brązowe cętki i czarne, wielkie oczy przyciągają uwagę niemowlęcia dużo bardziej, niż widok kolorów innych zabawek. Sophie ma piszczałkę w brzuchu, którą nawet średnio rozgarnięty niemowlak jest w stanie uruchomić, potrząsając ją za szyję lub ściskając za głowę – piszczałka wydaje charakterystyczny dla Sophie dźwięk „pouik”, przypominający śmiech. Sophie jest miękka, więc bezpieczna w użyciu – w niezręcznych rączkach niemowlęcia, przy nieskoordynowanych ruchach, nie ma szans, aby dziecko uderzyło się nią w czasie zabawy w główkę albo w buzię, jak to dzieje się często z grzechotkami. Można spokojnie zostawić ją samą z dzieckiem. Jej smak i zapach – delikatny ale charakterystyczny – najwyraźniej bardzo odpowiada niemowlętom. Zrobiona z naturalnej gumy i barwiona farbą spożywczą, jest równie bezpieczna do gryzienia, ssania, ciumkania i mamlania w buzi, jak smoczek. I bardzo trudno ją przegryźć. Ze względu na to, że Sophie jest produktem z naturalnej gumy, nie wolno jej sterylizować. Zabawkę należy myć wodą z mydłem i po umyciu wycierać do sucha.
















1 komentarz: